Analiza psychologiczna pułkownika Alfreda Redla


źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/illustrations/zdrowia-psychicznego-mózg-myślenia-2313430/


Opracowanie naukowe


Analiza psychologiczna pułkownika Alfreda Redla 


Historia zna wiele przypadków sławnych, często niezwykle utalentowanych, wybitnych osób, które okupiły swoją sławę dokuczliwymi zaburzeniami psychicznymi. Hans Christian Andersen miał depresję, podobnie zresztą jak Ernest Hemingway. Vincent van Gogh borykał się ze schizofrenią, Bolesław Prus nie potrafił radzić sobie z agorafobią, natomiast Julian Tuwim przez długie lata cierpiał na zaburzenia nerwicowe[1]. Bardzo często zaburzenia psychiczne towarzyszyły sławnym ludziom przez całe życie, nierzadko też nabierały na sile wraz z zyskiwaniem rozgłosu. Konstruowanie listy wybitnych jednostek, borykających się z różnymi problemami natury psychicznej, zajęło by z pewnością kilkanaście stronic w formacie A4 wypełnionych drobnym drukiem. Badania z 2014 roku, przeprowadzone przez szwedzkich naukowców z Karolinska Institutet, wykazały, że osoby kreatywne, wykonujące tzw. wolne zawody, w których liczy się przede wszystkim zdolność do twórczego, problemowego myślenia, są znacznie bardziej narażone na liczne zaburzenia psychiczne. Mowa tu w szczególności o takich jednostkach chorobowych jak choroba afektywna dwubiegunowa czy schizofrenia[2]. Wybitne jednostki mogą być także znacznie bardziej podatne na depresję, uzależnienia od alkoholu i narkotyków, czy zaburzenia lękowe. Alfred Redl, którego niniejsza praca będzie dotyczyć, znakomicie wpisuje się w te ramy. Pułkownik bez wątpienia był jednostką wybitną, o czym świadczą jego osiągnięcia; kreatywną, czego dowodem są wdrażane przez niego nowoczesne techniki szpiegowskie; a także borykającą się z problemami psychicznymi, co można wywnioskować z opisów jego zachowania, manier, doświadczeń dzieciństwa czy z konkretnych decyzji przez niego podejmowanych. W niniejszej pracy przedstawione zostały wnioski pochodzące z analizy tekstów źródłowych o Alfredzie Redlu, ze szczególnym naciskiem na aspekt zewnętrzny (czynniki biograficzne, historyczne, ówcześnie działające okoliczności) oraz wewnętrzny (cechy charakteru, osobowość i czynniki pochodne) omawianej jednostki. Nie jest to wierna biografia pułkownika, stąd też próżno poszukiwać tutaj szczegółowych informacji o przebiegu życia Redla. Jest to próba skonstruowania zarysu psychologicznego, wykonanego na podstawie dostępnych źródeł. Na potrzeby pracy skorzystano przede wszystkim ze stron internetowych (głównie polskojęzycznych, angielskojęzycznych i niemieckojęzycznych) – w celu poznania biografii Redla. Przydatne okazały się również pozycje z zakresu szeroko rozumianej psychologii; wykaz wszystkich źródeł znajduje się na końcu pracy.
  
1.     Czynniki biograficzne

Jedną z kluczowych kwestii – w kontekście omawianego tematu – jest problematyka wychowania, będącego jednym z głównych determinantów rozwoju jednostki. Szeroko rozumiane wychowanie, oznaczające system działań zmierzających do osiągniecia określonych rezultatów wychowawczych lub zespół wyników (ukształtowanych cech), może obejmować kilka odrębnych pojęć i procesów. W książce Wybrane zagadnienia psychologii dla prawników (podejmującej kwestie związane z m.in. rozwojem i wychowaniem człowieka) można znaleźć informacje dotyczące podstawowego rozumienia wychowania, które obejmuje zarówno tzw. wychowanie właściwe oraz nauczanie[3]. Pierwszym środowiskiem wychowawczym dla człowieka jest podstawowa grupa społeczna – rodzina. To dzięki niej w psychice dziecka kształtują się postawy, wzorce zachowania i wyznawane (w przyszłości) wartości. Działa ona najefektywniej i najpełniej, mocno oddziałując na rozwój jednostki. Omawiając przypadek Alfreda Redla, warto zwrócić uwagę na kwestie związane właśnie z rodziną, gdyż to w niej (a w zasadzie w stosunkach między Redlem a poszczególnymi jej członkami) można upatrywać pierwszych problemów rozwojowych czy reperkusji związanych z jej nieprawidłowym funkcjonowaniem.

Alfred Redl urodził się 14. marca 1884 roku we Lwowie. Jego ojciec, Franz, były wojskowy (niegdysiejszy oficer w stopniu kapitana), pochodził z Austrii. Był dobrze wykształconym człowiekiem. Po odejściu ze służby osiedlił się we Lwowie i rozpoczął pracę na kolei (był urzędnikiem kolejowym). Mathilde, czyli matka Alfreda, zdecydowała się na poświęcenie swojej kariery na rzecz wychowania licznego – źródła podają różne liczby – potomstwa (często można spotkać się z informacjami o tym, że córek i synów było siedmioro, w innych przypadkach – czternaścioro). Bez znaczenia wydaje się dokładna liczba sióstr i braci Redla. Najważniejszą kwestią jest fakt, iż pochodził on z rodziny wielodzietnej, w której zdolność podzielania uwagi rodziców każdemu potomkowi jest mocno rozproszona. To wymusiło na Alfredzie większą samodzielność oraz branie odpowiedzialności za swoje czyny już od najmłodszych lat. Rodzina Redlów nie należała do najbogatszych. Można stwierdzić, że jej byt zależał od pensji ojca. Mimo ograniczonych finansów Redlowie radzili sobie nad wyraz dobrze, czego dowodem są m.in. kursy i szkolenia, jakie zapewniali swoim dzieciom Franz i Mathilde. Można sądzić, że pieniądze były przez rodziców mocno kontrolowane i wydatkowane niezwykle skrupulatnie, co świadczy o wysokiej musztrze i „rządach twardej ręki” wewnątrz rodzinnej hierarchii. Niepełny kontakt z rodzicami, wielodzietna rodzina, a także brak ojcowskiej miłości mogły być przyczynkiem do powstawania pierwszych problemów psychicznych, determinujących przyszłe zachowanie Alfreda Redla. Wielce prawdopodobne jest, iż nie otrzymywał on dostatecznej pomocy ze strony swoich rodziców czy rodzeństwa. Już jako dziecko Alfred uczył się w maniakalnym tempie języków obcych. W ciągu trzech miesięcy opanował język rosyjski, ponadto posługiwał się językiem niemieckim, węgierskim i polskim. Z pewnością poświęcał on na to lwią część swojej uwagi, w związku z czym jego kontakty interpersonalne ulegały sukcesywnemu pogorszeniu. Warto w tym miejscu przytoczyć wyniki badań w zakresie neuroobrazowania z 1998 roku, zawarte w artykule Affective Neurosince. The Foundations of Human and Animal Emotions Oxford University Press, autorstwa J. Pankseppa. Wykazano, że w mózgu dzieci, które w pierwszych latach swojego życia nie otrzymały pomocy w radzeniu sobie z intensywnymi uczuciami i przeżyciami, zwykle nie tworzą się tzw. ścieżki umożliwiające im w przyszłości skuteczne radzenie sobie z różnymi stresorami. Skutkiem takich doświadczeń może być powstawanie różnych fobii, dolegliwości fizycznych i psychicznych, a także tworzenie się stanów lękowych czy depresyjnych[4].

Redl był niezwykle pracowity już od dziecka. Ówczesna sytuacja Alfreda mogła być zdeterminowana przez warunki polityczno-społeczne, jakie w owym czasie panowały na terytorium Europy. Akcentowano duże rozwarstwienia społeczne, na czym zyskiwały hasła o konieczności wyzwalania klasy robotniczej – do której zaliczała się rodzina Redlów. Można zatem stwierdzić, że chęć wyrwania się z nienajlepszej sytuacji finansowej była swoistym motorem napędowym dla Alfreda Redla. Był on zdolnym, pracowitym dzieckiem, nieco wyalienowanym i skazanym na samodzielność. Dowodem jego sumienności i nieprzeciętnej inteligencji był także fakt sprawnego i bezproblemowego pokonywania kolejnych szczebli kariery zawodowej. Jako młodzieniec ukończył lwowską szkołę z bardzo dobrymi wynikami, następnie dostał się do szkoły kadetów w Brnie. W 1894 zakończył dwuletni kurs w Akademii Wojskowej w Wiedniu niepodważalnym sukcesem – znalazł się on bowiem w elitarnym gronie absolwentów, które ukończyło studia z wyróżnieniem. Duże osiągnięcia w nauce i niepodważalna inteligencja Redla pozwoliły mu na błyskawiczną karierę wojskową. Nie jest to z pewnością łatwe zadanie, a szybkie pięcie się w hierarchii wojskowej może powieść się jedynie najwybitniejszym jednostkom. Rezultatem tych starań było osiągnięcie stopni: podporucznika, porucznika, kapitana, majora, podpułkownika i wreszcie pułkownika, a także m.in. objęcie stanowiska w Sztabie Generalnym w Wiedniu.

Wraz z postępem jego kariery równolegle rozwijały się także problemy psychiczne, które – jak się później okazało – stały się przyczynkiem do zdemaskowania Redla. Skłonności homoseksualne Alfreda były w owych czasach czymś nie do pomyślenia i podlegały surowym karom. W Niemczech penalizacja homoseksualizmu sięga roku 1871, kiedy po zjednoczeniu kraju wprowadzony został kodeks karny, którego paragraf 175 przewidywał karalność stosunków seksualnych pomiędzy mężczyznami jako „przeciwny naturze nierząd”, wymieniając je obok zoofilii. Czyn ten zagrożony był karą do dwóch lat pozbawienia wolności[5]. Podobnie było w innych krajach europejskich, w tym m.in. Austro-Węgrach, w których to kontakty seksualne pomiędzy mężczyznami były nie tylko surowo karane, ale również skutkowały „banicją”, wyalienowaniem ze społeczeństwa, nie mówiąc już o rychłym zakończeniu kariery zawodowej „uprawiającego nierząd”. Redl podejmował wielkie ryzyko nie tylko w związku z ukrywaniem swoich preferencji seksualnych. Alfred grał także podwójną rolę, współpracując z majorem Batiuszynem – obaj mężczyźni sprzedawali sobie nawzajem własnych agentów, osiągając w ten sposób łatwy sukces i awanse. Batiuszyn wyszedł z tej „znajomości” obronną ręką i sprawnie wykorzystał słabość Redla (dowiadując się o jego homoseksualizmie).

Redl nie tłumił swoich homoseksualnych skłonności, wręcz przeciwnie, czerpał z nich ogromną satysfakcję. Wizja położenia na szali swojej kariery, uznania w kręgach wojskowych czy pogorszenia stanu zdrowia nie przeszkadzała Redlowi w prowadzeniu rozwiązłego trybu życia. Można stwierdzić, że podporządkował on życie swoim popędom, z którymi nie potrafił (i z tego co wiadomo nawet nie chciał) walczyć. Na potrzebę ukrycia swoich preferencji seksualnych wymyślał różne scenariusze – utrzymywał „kochankę”, która miała świadczyć o jego heteroseksualnych upodobaniach. Zmyślał także historie o rzekomym wysokim spadku, który miał zaświadczać o tym, skąd bierze pieniądze, a następnie wydaje na licznych kochanków. Częste stosowanie tzw. mechanizmów obronnych, mogło świadczyć o wielości problemów, z jakimi konfrontował się Redl. Wspomniane wyżej mechanizmy, zgodnie z psychoanalitycznym punktem widzenia, pozwalają zredukować nasilenie negatywnymi bodźcami bez diametralnej zmiany rzeczywistej sytuacji. Jak określił Zygmunt Freud – nie są one niczym dziwnym ani nadzwyczajnym, jednakże stosowane zbyt często i nieadekwatnie mogą być przyczyną zniekształcenia postrzegania innych osób i środowiska. Słowem – stosowane zbyt często i w taki sposób, w jaki używał ich Redl, mogą świadczyć o występujących problemach psychicznych[6]. Alfred Redl nadużywał m.in. racjonalizacji (w celu zaprzeczenia motywów swojego działania, zaprzeczania i wyparcia (w celu ukrycia przed środowiskiem niepożądanych faktów). Mimo tego, że Redl próbował skrupulatnie „zacierać ślady” po swoich ekscesach seksualnych, to nie umknęło to uwadze rosyjskiego wywiadu, który zdecydował się na skorzystaniu z usług Redla poprzez szantaż.

Badania nad efektami stymulacji więźniów, noszące nazwę Stanfordzkiego Eksperymentu Więziennego, następnie zaprezentowane i uściślone przez Philipa Zimbardo jako „efekt lucyfera”, obrazują fakt przeobrażania się zwyczajnych, normalnych ludzi w role brutalnych, pozbawionych skrupułów oprawców, zdolnych mordować, zabijać i torturować inne osoby[7]. Procesy zachodzące w „efekcie lucyfera” mogą wskazywać na to, że Alfred Redl ulegał ich prawidłowościom. Wraz z rozwojem swojej kariery wojskowej, z niewinnego i sumiennego nastolatka stawał się coraz bardziej wyrachowanym i roszczeniowym wojskowym. Powołując się na słowa Hannah Aredet, której rozważania stanowiły dla Zimbardo inspirację: „porządni ludzie zaskakująco łatwo i szybko zamieniają stary porządek (system wartości) na nowy – tych, którzy mieli odwagę powiedzieć ‘nie’ złu, cechowała raczej stała dyspozycja, aby żyć w zgodzie z samym sobą.”[8]. Alfred Redl przeszedł zmianę z człowieka dobrego, nieskażonego złem, na osobę kierującą się podstępem i surowością w osądach. Świadczyć może o tym fakt, iż Alfred uczestniczył (jako rzeczoznawca z ramienia Sztabu Generalnego) w sprawach sądowych osób, które zostały oskarżone o szpiegostwo. Nie posiadał on skrupułów i chętnie apelował o najwyższy wymiar kary dla szpiegów – bez poszerzania swojej wiedzy o istnienie ewentualnych czynników łagodzących zachowanie procesowanych[9].

Po śmierci Redla opublikowano wyniki sekcji zwłok, które miały potwierdzać zmiany chorobowe w jego mózgu. Według badań od 1891 roku cierpiał na syfilis, co z pewnością nie przełożyło się pozytywnie na jego stan psychiczny. Kiła, nazywana także „szaleństwem przenoszonym drogą płciową” przyczynia się do postępu chorób psychicznych. Wśród objawów tej choroby przenoszonej drogą płciową wymienia się m.in. drgawki, zmiany osobowości i zaburzenia zachowania[10].

2.     Czynniki osobowościowe

Osobowość może być rozumiana jako pewien zespół struktur psychicznych; pozwala ona określić pewien wzorzec zachowań, według których – wprawdzie nie dosłownie – dana osoba będzie zachowywać się w danych okolicznościach. Osobowość zatem nie jest zasadą, a pewnym szablonem, podlegającym ciągłym zmianom, według którego można rozpatrywać przewidywane zachowania jednostki. Nie sposób w tej krótkiej analizie psychologicznej przedstawić wszystkie teorie psychologiczne, opisujące modele osobowości bądź teorie odnoszące się do osobowości jednostki. Postępowanie Adolfa Redla zostanie zatem skonfrontowane z „Wielką Piątką”, czyli pięcioczynnikowym modelem osobowości, przedstawionym przez Paula Costę oraz Robera McCrae[11].

Jak zaznaczono wyżej, modele osobowości są tylko szablonami – posługując się nimi, jesteśmy w stanie określić zakres pewnych zachowań, nie zaś dokładne postępowanie jednostki. Model ten nie jest idealny, zatem nie da się jednoznacznie i bezsprzecznie określić do jakiego czynnika osobowościowego zalicza się osoba Alfreda Redla. „Wielka Piątka" zawiera – jak sama nazwa wskazuje – pięć typów osobowości. Neurotyzm, ekstrawersję, otwartość (na doświadczenia), ugodowość i sumienność. Każdy z tych typów zawiera szereg cech dopasowanych do poszczególnych rodzajów osobowości. O tym, że wspomniany podział jest niedoskonały, świadczy pierwszy dylemat dotyczący podziału cech.

Omawiając pierwszy „rząd” cech, jesteśmy w stanie dopasować postępowanie Redla do wszystkich czynników zawartych na tym szczeblu cech osobowościowych. Alfred czuł lęk – nie chciał, aby jego największa tajemnica, czyli homoseksualność, wypłynęła na światło dzienne. Był również towarzyski – jako sprawny szpieg utrzymywał szereg kontaktów; pokazywał się na różnych imprezach, bywał w miejscach chętnie uczęszczanych przez mieszkańców (centra miast, restauracje, bary, hotele). Był szarmancki, lubił towarzystwo mężczyzn (i kochanków), nie stronił także od towarzystwa kobiet (wspomniana wyżej „kochanka”). Wyobraźnia u Redla również musiała być rozwinięta. Był on ponadprzeciętną osobą, niezwykle inteligentną i bystrą. Mimo swoich problemów osiągał duże sukcesy jako szpieg. Być może zaufanie nie było największą zaletą Redla, jednakże musiał, chociażby w sposób sztuczny, uwiarygadniać swoje postępowanie. Dlatego kwestia „zaufania” była równie rozbudowana, jak w przypadku innych cech. Redl był osobą sumienną, jego kompetencje były niepodważalne. Miał dobre wykształcenie, zajmował wysokie stanowiska. Był sprawnym szpiegiem i dobrym specjalistą, który pozyskiwał wrażliwe informacje.

NEUROTYCZNOŚĆ +1, EKSTRAWERSJA +1, OTWARTOŚĆ +1, UGODOWOŚĆ +1, SUMIENNOŚĆ +1

Drugi „rząd” cech dotyczy sposobów postępowania jednostki. Redlowi zdarzało się reagować agresywnie – podczas uczestniczenia w procesach osób zaangażowanych w działalność szpiegowską. Był momentami bezwzględny, osądzając postepowanie oskarżonych. Jego serdeczność zaś wiązała się z jego towarzyskim uosobieniem – pod wątpliwość można wziąć to, czy jego postępowanie było szczere. Jego zdolność do wrażliwości, tzw. „estetyki”, jest wątpliwa. Raczej nie kierował się pięknem, czy delikatnością w swoim życiu. Podobnie jest, jeżeli chodzi o prostolinijność czy skłonność do porządku Redla – nie ma zbyt wielu informacji, by potwierdzić fakt występowania tego typu cech w zachowaniu Alfreda.

NEUROTYCZNOŚĆ +2, EKSTRAWERSJA +2, OTWARTOŚĆ +1, UGODOWOŚĆ +1, SUMIENNOŚĆ +1

O skłonnościach do zachowań depresyjnych Redla wiadomo niewiele. Zespoły depresyjne objawiają się głównie obniżeniem nastroju, niezdolnością do przeżywania przyjemności, spowolnieniem psychoruchowym, zaburzeniem rytmu dobowego lub zmniejszeniem apetytu[12]. Redl miał trudności z przeżywaniem przyjemności w „normalny” (przyjęty ówczesnymi normami społecznymi) sposób. Częścią składową asertywności jest empatia i stanowczość:, „osoba asertywna ma jasno określony cel i potrafi kontrolować własne emocje”[13], dlatego Redl nie kwalifikuje się w te konkretne ramy osobowości „ekstrawertycznej”. Decydował się on bowiem na ryzykowne „brnięcie” w kontakty seksualne. Kład na szali swój majątek, był rozrzutny i nieodpowiedzialny. Te doświadczenia mogą świadczyć o skłonnościach depresyjnych Alfreda Redla. Bywał on serdeczny i niezwykle otwarty – szczególnie podczas kontaktów interpersonalnych z mężczyznami. O jego uczuciach można mówić dużo. Z pewnością był bardzo kochliwy, uwielbiał czułość, kontakt z innymi mężczyznami, nie lubił być sam. O ile podejście altruistyczne nie było jego domeną, to z pewnością był osobą ceniącą obowiązkowość – był niezwykle sprawnym szpiegiem.

NEUROTYCZNOŚĆ +3, EKSTRAWERSJA +2, OTWARTOŚĆ +2, UGODOWOŚĆ +1, SUMIENNOŚĆ +2

Czwarty zakres uwarunkowań jest mocno dyskusyjny. Wydaje się, że Redl spełniał wszystkie z pięciu przedstawionych cech. Wątpliwa wydaje się tylko jego impulsywność – działał raczej rozważnie, miał przygotowany scenariusz na niemalże każde zdarzenie. Inaczej było w przypadku jego zdemaskowania – wtedy wyszedł na wierzch jego strach i stres. Alfred był aktywny, przejawiał zdolności do skutecznego działania.

NEUROTYCZNOŚĆ +3, EKSTRAWERSJA +3, OTWARTOŚĆ +3, UGODOWOŚĆ +1, SUMIENNOŚĆ +3

Piąty zestaw cech wydaje się być klarowny, jeżeli chodzi o dopasowanie go do Alfreda Redla. Nie można mówić o nim jako o osobie nadwrażliwej, czy kierującej się skromnością i ideałami. Życie Alfreda to ciągłe poszukiwanie doznań i przyjemności. Łączenie „przyjemnego” (życia osobistego, w którym mógł spełniać swoje fantazje) z „pożytecznym” (życia zawodowego, które dawało mu satysfakcję, pieniądze i uznanie) nie byłoby możliwe, gdyby nie wewnętrzna samodyscyplina Redla.

NEUROTYCZNOŚĆ +3, EKSTRAWERSJA +4, OTWARTOŚĆ +3, UGODOWOŚĆ +1, SUMIENNOŚĆ +4

Ostatni szereg cech zawartych w strukturze czynnikowej kwestionariusza osobowości nie budzi wątpliwości co do charakteru Redla. Nie był ani nieśmiały, ani skłonny do rozczulania się. W życiu kierował się raczej chęcią zysku; był oportunistą. Wiele jego doświadczeń i przeżyć wskazuje, iż czasami miał problemy z rozwagą i rozsądnym podejściem do rzeczywistości. Jego emocjonalność pozytywna napędzała go do działania – stawał się dzięki temu bardziej kreatywny, mógł przyswajać więcej informacji, co pozwalało mu wykazywać się jako sprawny szpieg.

NEUROTYCZNOŚĆ +3, EKSTRAWERSJA +5, OTWARTOŚĆ +3, UGODOWOŚĆ +1, SUMIENNOŚĆ +4

Wyżej wymienione czynniki osobowościowe zostały dopasowane do osoby Alfreda Redla oczywiście na podstawie dużego skrótu myślowego; bazując jedynie na informacjach znalezionych w tekstach źródłowych. Nie są one zatem „prawdą objawioną”, a ich trafność może być dyskusyjna. Rzetelne wyniki uzyskalibyśmy, gdyby ów kwestionariusz Redl wypełnił własnoręcznie, w każdym innym przypadku precyzja werdyktów stoi pod dużym znakiem zapytania. Kwestionariusz NEO-PI-R jest niezwykle obszerny i czasochłonny – posiada 240 pozycji, a w skróconej wersji – 60.  Z powyższej analizy wynika, iż Redl był ekstrawertykiem. Lubił być aktywny, działać, podróżować. Często przebywał w otoczeniu ludzi, co było mu na rękę. Ekstrawertycy często uzyskują lepsze wyniki w nauce, szczególnie na etapie szkolnym, co mogłoby częściowo tłumaczyć wielki talent Redla i osiągane przez niego sukcesy szkolne[14]. Alfred był pewny siebie, szarmancki i zdecydowany. Zdarzało się, że działał impulsywnie. Prowadził intensywny tryb życia. Nie można oczywiście wykluczyć tego, że w rzeczywistości u Redla dominował inny czynnik osobowości – zgodnie z powyższymi „wyliczeniami” Redl posiadał częściowo cechy neurotyczne, był także otwarty i sumienny, ale i w niewielkim stopniu ugodowy.

Alfred Redl był uzależniony od seksu. Oprócz swoich niecodziennych preferencji seksualnych posiadał także różne fetysze i zboczenia. Lubił kolekcjonować damską bieliznę, przebierał się w nią by spełniać swoje najskrytsze potrzeby. Jego skłonności nie były popularne, a w owych czasach były wręcz niezwykłe. Nie sposób postawić trafną diagnozę jedynie na drodze analizy tekstów źródłowych, jednakże niezwykle częste wykorzystywanie mechanizmów obronnych przez Redla może świadczyć o problemie z uzależnieniem od seksu. Według definicji dr. Bohdana Woronowicza seksoholizm to stan psychiczny charakteryzujący się przede wszystkim stałym, wewnętrznym przymusem (silną potrzebą) realizowania czynności bądź zachowań o charakterze erotycznym lub seksualnym (np. wspomniane fetysze). Te skłonności utrwalają się wraz z ich sukcesywnym powtarzaniem – Alfred Redl miał wielu młodych kochanków, utrzymywał rozległe kontakty seksualne. Zgodnie ze zgromadzonymi informacjami, o seksoholizmie mówimy wtedy, gdy występują co najmniej dwa czynniki z sześciu wymienionych: poczucie przymusu, brak kontroli nad zachowaniem, potrzeba coraz silniejszych doznań, zaniedbywanie obowiązków, ograniczenie innych przyjemności, kontynuowanie zachowania mimo jego szkodliwości[15]. Biorąc pod uwagę fakt, iż większość z nich można przypisać Redlowi, to bez wątpienia można stwierdzić iż był seksoholikiem.

Istotną cechą erotomanii jest zjawisko podwójnego uzależnienia, które polega na współistnieniu seksoholizmu z innymi formami uzależnień, zarówno chemicznych jak i czynnościowych. Najczęściej zależność od seksu współwystępuje z uzależnieniem od alkoholu lub narkotyków, zaburzeniami odżywiania (anoreksją lub bulimią), pracoholizmem, uzależnieniem od zakupów lub hazardu[16]. Mogłoby to tłumaczyć niezwykle wystawne życie Alfreda Redla. Prowadził on zbytkowny tryb życia; lubił stołować się w najlepszych restauracjach, bywać w prestiżowych hotelach. Posiadał drogi samochód i był rozrzutny – swoim kochankom potrafił sprawiać luksusowe prezenty – niewspółmierne do tego, co dostawał (i czym ryzykował) w zamian. Świadczyło to o tym, że jego kłopoty z seksualnością nie były jedynymi problemami, z jakim się borykał. Miał on wiele innych słabości i łatwo ulegał pokusom. Prowadził podwójne życie – z jednej strony hedonistyczne, z drugiej zaś był wytrawnym szpiegiem. Jako funkcjonariusz Evidenzburo (czyli austro-węgierskich tajnych służb) hurtowo zgarniał rosyjskich agentów, w tym tych, którzy byli uplasowani wysoko w państwowych strukturach. Redl mógł mieć także problem z zakupoholizmem, co mogłoby sugerować jego podwójne uzależnienie. Problem ten (uzależnienia od zakupów) nie był odnotowywany, ani piętnowany społecznie. Pierwsze badania na temat tego uzależnienia pojawiły się już po śmierci Redla. Skłonność do kompulsywnych zakupów opisana została po raz pierwszy na początku XX wieku przez Kraepelina (1915) i Bleulera (1924)[17].

Pojęcie temperamentu zostało zdefiniowane przez m.in. polskiego badacza, Jana Stelaua. Określił on temperament jako: „względnie stałe cechy organizmu, pierwotnie biologicznie zdeterminowane. Przejawiają się one w formalnych cechach zachowania, sprowadzających się do poziomu energetycznego i charakterystyki czasowej reakcji.”[18]. Na podstawie intensywnych i często niebezpiecznych przeżyć Redla można określić jego temperament. Praca szpiega wiąże się z przeżywaniem silnych emocji, częstych zwrotów akcji i nieprzewidywalnych wydarzeń. Agenci muszą być odporni na stres, gdyż są niemal cały czas narażeni na zdekonspirowanie. Zgodnie z biologiczną teorią poszukiwania doznań Marvina Zuckermana można stwierdzić, iż Alfred Redl posiadał temperament o wysokim stopniu poszukiwania doznań. Był on skłonny podejmować działania powszechnie nieakceptowalne, naganne społecznie – nawiązywał przelotne znajomości seksualne, prowadził rozwiązły tryb życia. Jego zachowanie wpisuje się w jeden z czynników przedstawionych przez Zuckermana – mowa o tzw. rozhamowaniu (ang. disinhibition)[19]. Z badań psychometrycznych wynika, że poszukiwanie doznań jest bardziej zaznaczone u mężczyzn, niż u kobiet i z wiekiem słabnie, co nasuwa hipotezę o związku z hormonami płciowymi. Badania wykazały, że osoby uzyskujące wysokie wyniki w skali „rozhamowania” mają wyższy poziom testosteronu, estronu i estradiolu niż osoby uzyskujące niskie wyniki w tej skali[20].

Poszukując informacji o cechach osobowościowych Alfreda Redla nie sposób pominąć także kwestii zaburzeń psychopatycznych, z jakimi niewątpliwie borykał się szpieg. Aktualnie obowiązujące na świecie psychiatryczne klasyfikacje chorób i zaburzeń psychicznych (zarówno DSM-IV-TR, jak ICD-10) nie mówią wprost o psychopatycznym zaburzeniu osobowości (choć w opisie kategorii „osobowość dyssocjalna” ICD-10 zawarte jest określenie „obejmuje osobowość psychopatyczną”). Psychopatia została wyłączona z tej klasyfikacji ze względu na trudność z precyzyjnym zdefiniowaniem jej zależności. Podejmowano jednak próby sprecyzowania, m.in. dokonywane przez Roberta Hare'a czy Archibalda D. Harta. W ocenie zachowania pacjenta lub osoby towarzyszącej może być pomocna amerykańska Hare Psychopathy Checklist-Revised (skala psychopatii Roberta Hare'a)[21]. W obecnych warunkach oczywiście nie jest możliwe przeprowadzenie takiego testu, jednakże znając pewne wzory zachowania i biografię pułkownika, można podjąć próbę rozwiązania rzeczonego kwestionariusza.

Test przeprowadzany wg tej skali obejmuje 20 kryteriów ocenianych na 0, 1 lub 2 punkty podczas wywiadu z badaną osobą. Uzyskanie 30 punktów wskazuje na psychopatię. Osoby bez zaburzeń uzyskują zwykle kilka punktów. Osoby o skłonnościach psychopatycznych uzyskują kilkanaście punktów. Wypełniając ankietę na podstawie przewidywanych odpowiedzi Redla, bazując na doświadczeniach, zdarzeniach i uwarunkowaniach, pułkownik mógłby zdobyć ok. 17 punktów. Wydaje się zatem, iż Alfred Redl był osobą borykającą się ze skłonnościami psychopatycznymi.

Po zdemaskowaniu Redla jako podwójnego agenta (co zresztą było rezultatem niedopatrzenia oraz roztargnienia zainteresowanego) i udowodnieniu mu zdrady, Redl – po kilkugodzinnym przesłuchaniu – popełnił samobójstwo. Zostawiono mu broń i niejako zmuszono go do popełnienia tego czynu. Redl miał także możliwość wykonania mniej haniebnego ruchu, niż odebrania sobie życia. Mógł np. oświadczyć, że nie zamierza tego czynu wykonać i chce się poddać karze. Ciężko stwierdzić, czy samobójstwo Redla może być rozpatrywane jako „czyn honorowy” czy jako wybranie najprostszej ścieżki, która by wpisywała się w postępowanie Alfreda jako człowieka o osobowości narcystycznej, kierującego się wyłącznie swoim komfortem i skoncentrowanym na sobie.

Dzięki analizie psychologicznej można dojść do wniosku, że Alfred Redl był osobą wybitną, borykającą się z problemami psychicznymi. Rozwijały się one wraz z coraz większym „brnięciem” Redla w nałogi. Nie bez znaczenia pozostaje także kwestia choroby, z jaką żył Redl – kiła potrafi „niszczyć” psychikę i pogarszać zdrowie psychiczne. Alfred był najpewniej ekstrawertykiem, choć inne modele osobowości również mogłyby pasować do postaci pułkownika. Nieudowodnioną kwestią pozostaje jego osobowość psychopatyczna, jednakże istnieją przesłanki mogące świadczyć – z całkiem dużą dozą prawdopodobieństwa – o takim stanie rzeczy.

Źródła:

Opracowania zwarte:

·         Gasparski P., Psychologiczne wyznaczniki gotowości do zapobiegania zagrożeniom, Warszawa 2003.
·         Kołacka M., Gdy seks staje się problemem. Czy jestem uzależniony?, Warszawa 2013.
·         Król-Fijewska M., Fijewski P., Asertywność menedżera. Wyd. 1., Warszawa 2000.
·         Lubelski M. J., Stanik J. M., Tyszkiewicz L., Wybrane zagadnienia psychologii dla prawników, Warszawa 1986.
·         Panksepp J., Affective Neurosince. The Foundations of Human and Animal Emotions Oxford University Press, 1998.
·         Strelau J., Temperament. Osobowość. Działanie, Warszawa 1985.

Artykuły w czasopismach:

·         Bałchut M., Badura-Brzoza K., Jarząb M., Gorczyca P., Hese R. T., Podwójna diagnoza u osób uzależnionych lub szkodliwie używających substancji psychoaktywnych, „Psychiatria Polska” 2013, tom XLVII, numer 2.
·         Hare R. D., Evaluating the screening version of Hare Psychopathy checklist – revised (PCL:SV) an item response theory analysis., „Psychological Assessment” 1999, 11.
·         Piętka B., Więźniowie z różowym trójkątem w KL Auschwitz, „Dzieje najnowsze”, rocznik XLVI - 2014.
·         Rybakowski J., Pużyński S., Wciórka J., Psychiatria, „Elsevier Urban & Partner”, 2010.
·         Zaorski-Sikora Ł., Philip Zimbardo, Efekt Lucyfera. Dlaczego dobrzy ludzie czynią zło?, „Civitas Hominibus: rocznik filozoficzno-społeczny” 5/2010.


Artykuły internetowe:

·         Jastrun T., Wielcy i sławni też mają lęki, https://zwierciadlo.pl/psychologia/wielcy-i-slawni-tez-maja-leki [dostęp: 17.12.2019 r.].
·         Nęcki T., Kiła układu nerwowego: objawy i leczenie, https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/kila-ukladu-nerwowego-objawy-i-leczenie-aa-Deph-89Lx-4EHq.html, [dostęp: 21.12.2019 r.].
·         Rolecki M., Zaburzenia psychiczne są ceną za kreatywność, https://wyborcza.pl/1,75400,15295572,Zaburzenia_psychiczne_sa_cena_za_kreatywnosc.html [dostęp: 17.12.2019 r.].
·         Strelau J., Psychologia. Podręcznik akademicki (tom II), rozdz. 38.3.5, https://docer.pl/doc/x0sc8cn, [dostęp: 22.12.2019 r.].
·         Woronowicz B. T., Zakupoholizm (kompulsywne zakupy, kupnoholizm), https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/uzaleznienia/73538,zakupoholizm-kompulsywne-zakupy-kupnoholizm, [dostęp: 22.12.2019 r.].

·         Cicha wojna. Z nie tak dawnej historii, http://stalagmit.szkolanawigatorow.pl/cicha-wojna-z-nie-tak-dawnej-historii, [dostęp: 21.12.2019 r.].
·         Co to są psychologiczne mechanizmy obronne?, https://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy/co-to-sa-psychologiczne-mechanizmy-obronne/, [dostęp: 21.12.2019 r.].
·         Dowiedź się, czy jesteś ekstrawertykiem, czyli wszystko o tym typie osobowości, https://www.medonet.pl/zdrowie,ekstrawertyk---cechy-charakterystyczne--test-osobowosci,artykul,1728428.html, [dostęp: 22.12.2019 r.].

Ikonografia:

·         Fot. 1., Wielka piątka, Kwestionariusz osobowości NEO-PI-R, https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielka_piątka, [dostęp: 21.12.2019 r.].



[1] T. Jastrun, Wielcy i sławni też mają lęki, https://zwierciadlo.pl/psychologia/wielcy-i-slawni-tez-maja-leki [dostęp: 17.12.2019 r.].
[2] M. Rolecki, Zaburzenia psychiczne są ceną za kreatywność, https://wyborcza.pl/1,75400,15295572,Zaburzenia_psychiczne_sa_cena_za_kreatywnosc.html [dostęp: 17.12.2019 r.].
[3] M. J. Lubelski, J. M. Stanik, L. Tyszkiewicz, Wybrane zagadnienia psychologii dla prawników, Warszawa 1986, s. 61.
[4] J. Panksepp, Affective Neurosince. The Foundations of Human and Animal Emotions Oxford University Press, 1998, s. 47-48.
[5] B. Piętka, Więźniowie z różowym trójkątem w KL Auschwitz, Dzieje najnowsze, rocznik XLVI - 2014, 2, s. 25.
[6] Co to są psychologiczne mechanizmy obronne?, https://www.centrumdobrejterapii.pl/materialy/co-to-sa-psychologiczne-mechanizmy-obronne/, [dostęp: 21.12.2019 r.].
[7] Ł. Zaorski-Sikora, Philip Zimbardo, Efekt Lucyfera. Dlaczego dobrzy ludzie czynią zło?, Civitas Hominibus: rocznik filozoficzno-społeczny 5/2010, s. 127-128.
[8] Ibidem, s. 129.
[9] Cicha wojna. Z nie tak dawnej historii, http://stalagmit.szkolanawigatorow.pl/cicha-wojna-z-nie-tak-dawnej-historii, [dostęp: 21.12.2019 r.].
[10] T. Nęcki, Kiła układu nerwowego: objawy i leczenie, https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/kila-ukladu-nerwowego-objawy-i-leczenie-aa-Deph-89Lx-4EHq.html, [dostęp: 21.12.2019 r.].
[11] M. J. Lubelski, J. M. Stanik, L. Tyszkiewicz, Wybrane zagadnienia…, op. cit., s. 93-94.
[12] J. Rybakowski, S. Pużyński, J. Wciórka, Psychiatria, Elsevier Urban & Partner, 2010, s. 305–375.
[13] M. Król-Fijewska, P. Fijewski, Asertywność menedżera. Wyd. 1. Warszawa 2000, s. 10.
[14] Dowiedź się, czy jesteś ekstrawertykiem, czyli wszystko o tym typie osobowości, https://www.medonet.pl/zdrowie,ekstrawertyk---cechy-charakterystyczne--test-osobowosci,artykul,1728428.html, [dostęp: 22.12.2019 r.].
[15] M. Kołacka, Gdy seks staje się problemem. Czy jestem uzależniony?, Warszawa 2013, s. 3-6.
[16] M. Bałchut, K. Badura-Brzoza, M. Jarząb, P. Gorczyca, R. T. Hese, Podwójna diagnoza u osób uzależnionych lub szkodliwie używających substancji psychoaktywnych, Psychiatria Polska 2013, tom XLVII, numer 2, s. 335–352.
[17] B. T. Woronowicz, Zakupoholizm (kompulsywne zakupy, kupnoholizm), https://www.mp.pl/pacjent/psychiatria/uzaleznienia/73538,zakupoholizm-kompulsywne-zakupy-kupnoholizm, [dostęp: 22.12.2019 r.].
[18] J. Strelau, Temperament. Osobowość. Działanie, Warszawa 1985, s. 226.
[19] P. Gasparski, Psychologiczne wyznaczniki gotowości do zapobiegania zagrożeniom, Warszawa 2003, s. 65.
[20] J. Strelau, Psychologia. Podręcznik akademicki (tom II), rozdz. 38.3.5, https://docer.pl/doc/x0sc8cn, [dostęp: 22.12.2019 r.].
[21] R. D. Hare, Evaluating the screening version of Hare Psychopathy checklist – revised (PCL:SV) an item response theory analysis. Psychological Assessment 1999, 11, s. 3-13.


Liczba znaków ze spacjami (bez źródeł): 33750
Autor: Bartosz Tyrka

Kopiowanie i powielanie zabronione. Tekst jest chroniony prawami autorskimi.

Komentarze